Autor |
Wiadomość |
Turquoise Draka
Czarodziej
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:16, 12 Lut 2011 |
|
Nagle jedna z wiewiórek oparła przednie łapki nodze Turquoise, a ta ją szybko podniosła i zaczęła delikatnie głaskać i mówić pod nosem słowa w obcym języku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Sebastian Ternuqlum
Mag rangi wyższej.
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:22, 12 Lut 2011 |
|
Sebastian uniósł lekko głowę i zaczął przyglądać się dziwnemu zjawisku. Gdy Turquise przestała mówić ogniste zwierzątko padło na ziemie i obejrzało swoje łapki. Teraz była to prawdziwa wiewiórka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Turquoise Draka
Czarodziej
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:25, 12 Lut 2011 |
|
-Coirëa laman- powiedziała jeszcze do zwierzęcia i się uśmiechnęła.
Uniosła lekko głowę i jej oczy spotkały się z oczami Sebastiana. Szybko odwróciła wzrok. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sebastian Ternuqlum
Mag rangi wyższej.
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:29, 12 Lut 2011 |
|
Chłopak również to zrobił. Nie był najlepszy w podobnych sytuacjach. Patrzenie pomuś w oczy zawsze mocno go krępowało. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Turquoise Draka
Czarodziej
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:34, 12 Lut 2011 |
|
Turquoise popatrzyła na wiewiórkę, którą ożywiła. Teraz bawiła się radośnie skacząc po drzewach. Dziwiła się, że jej wyszła ta sztuczka. Zazwyczaj zwierzę znikało. Zerknęła nieśmiało na Sebastiana, który patrzył gdzieś w bok. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sebastian Ternuqlum
Mag rangi wyższej.
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:40, 12 Lut 2011 |
|
Chłopak wyczuł jej spojrzenie. Zamknął więc oczy i zaczął zastanawiać się co do niej powiedzieć. Nic jednak nie przychodziło mu do głowy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Turquoise Draka
Czarodziej
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:45, 12 Lut 2011 |
|
Turquoise rozejrzała się. Nie wiedziała co powiedzieć. Jej wzrok zatrzymał się dłużej na wiewiórkach. Uśmiechnęła się delikatnie. Milczenie, które zaległo było dość męczące, ale Tur nie wiedziała jak je przerwać. Siadła z powrotem pod drzewem i zaczęła głaskać małe rude zwierzątka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sebastian Ternuqlum
Mag rangi wyższej.
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:51, 12 Lut 2011 |
|
Sebastian otworzył oczy i rozejrzał się. Nic nie słyszał. Zapragnął, aby pojawiła się tu jego jedyna siostra. Nagle na ziemie przed nim padło duże pawie pióro. Uklęknął i spojrzał w górę. Coś błysnęło i spadło na ziemie. Ten las był naprawdę niezwykły. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Turquoise Draka
Czarodziej
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:54, 12 Lut 2011 |
|
Drgnęła lekko. Spojrzała tam gdzie powinien stać jej przyjaciel, ale go tam nie było. Nie bała się o swego rumaka. Uśmiechnęła się lekko i odchyliła głowę do tyłu. Popatrzyła na korony drzew. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sebastian Ternuqlum
Mag rangi wyższej.
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:01, 12 Lut 2011 |
|
Chłopak podniósł to, co właśnie przed chwilą spadło na ziemie. Był to kawałek lustra. Ostro zakończony na każdym rogu. łatwo można było się nim skaleczyć. W odłamku ujrzał swoje oko. Tęczówka była czerwona. Za sobą, na drugim planie zobaczył jego. Vetario usiłował skoczyć na niego i uderzyć maczetą. Sebastian jednak był szybszy. Odwrócił się i ostrymi szponami uderzył demona w twarz. Ten padł pod najbliższe drzewo i uśmiechnął się. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sebastian Ternuqlum dnia Sob 23:03, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Turquoise Draka
Czarodziej
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:09, 12 Lut 2011 |
|
Turquoise podniosła nieco wzrok. Spojrzała na walczących. W kilka sekund zmieniła się w wilka i zaatakowała, czego Vetario się nie spodziewał. Atakowała tak jak każdy wilk. Atak i odskok. I tak kilkanaście razy. Wiedziała, że sama nie da rady. Wiedziała, jak wezwać pomoc zwierząt i tak też zrobiła. Nie minęło dużo czasu kiedy z lasu zbiegły się inne wilki. Turquoise jak to Turquoise wolała się wycofać więc w głąb lasu. Gdy już wiedziała, że nic jej już nie grozi zmieniła się z powrotem w siebie i wskoczyła na drzewo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vetario Spiqles
Mag rangi wyższej.
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 153 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:38, 12 Lut 2011 |
|
Vetario otrząsnął się z wilków i rzucił na drzewo. Wspiął się po nim i rzucił na następne. Skakał tak po nich, okaleczając swe ciało, gdy w końcu wyczuł, że pod nim ktoś jest. Nie mylił się. Dziewczyna, która zaatakowała go pierwsza stała tuż pod jego stopami. Zeskoczył więc z drzewa i stanął przed dziewczyną. Turquoise usiłowała wyczarować P.S.I ball, lecz przy Vetario żadna z jej mocy nie działała poprawnie. Odtrącił dość mocno jej ręce w dół i przewrócił. Jego siła nie pozwalała dziewczynie się podnieść. Uśmiechnął się złowieszczo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Turquoise Draka
Czarodziej
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:44, 12 Lut 2011 |
|
Nagle jeden z największych wilków w lesie rzucił się na Vetario i go zaczął odciągać od Turquoise, która wstała i owinęła swój bicz wokół szyi demona. Pociągnęła go mocno pozostawiając głęboką ranę na jego szyi. Uśmiechnęła się delikatnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vetario Spiqles
Mag rangi wyższej.
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 153 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 17:33, 16 Lut 2011 |
|
Chłopak mocno odtrącił wilka, który wpadł na drzewo i padł bezwładnie na ziemię. Z jego pyska wypłynęła piana. Vetario zamknął oczy i uśmiechnął się lekko. Nagle rana na jego szyi zniknęła, a pozostawiła po sobie tylko ślady krwi. Demon wstał i powalił dziewczynę jednym ruchem. Nagle dziewczyna i chłopak znaleźli się w zupełnie innym otoczeniu. Byli w jakimś domu*. Vetario podszedł powolnie do barku i wyciągnął z niego dwie duże szklanki oraz whiskey. Chcesz? zapytał. To znaczy... Czy nalać mam ci trochę trunku tego? Ten wasz język jest okropny. Chłopak mówił tak, jakby to, co stało się przed chwilą nigdy nie miało miejsca.
*- Wyobraź go sobie jak... Dom Damona i Szczepana w VD.[/b] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Turquoise Draka
Czarodziej
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 17:37, 16 Lut 2011 |
|
Turquoise rozejrzała się zdezorientowana po domu.
-Chcesz czegoś ode mnie?- odpowiedziała pytaniem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|